AWANTURA O WYSTęP ZESPOłU ENEJ W LIMANOWEJ. MIESZKANIEC DOPYTUJE O ROCZNICę RZEZI WOłYńSKIEJ

Mieszkaniec Limanowej jest przeciwny koncertowi grupy Enej. Dopytuje urząd miasta o powód zaproszenia zespołu. Mężczyzna doszukuje się powiązań muzyków z bandami UPA, które napadały na polskie wsi Wołynia. Burmistrz Limanowej szybko zareagowała na pismo mieszkańca. Także zespół zabrał głos w sprawie.

Zespół Enej od lat ma oddaną rzeszę fanów, a piosenki grupy często grane są w radiach. 14 lipca grupa ma wystąpić na Dniach Limanowej. Jednak nie wszyscy są zadowoleni z zaproszenia grupy na to wydarzenie. Jeden z mieszkańców dopytuje urząd miasta o powód zaproszenia muzyków do miasta. Jest zdania, że planowany występ tego zespołu akurat w rocznicę rzezi wołyńskiej nie jest przypadkowy.

Przypomnijmy, zbrodniarz o pseudonimie "Enej" miał słynąć z okrucieństwa — zabijał bez mrugnięcia okiem. Tylko w lipcu 1943 r. tzw. bandy UPA napadły na 530 polskich wsi oraz osad Wołynia i Małopolski Zachodniej. Zamordowano wtedy 17 tys. Polaków.

Awantura o występ zespołu Enej

Mieszkaniec w piśmie dopytywał też czy miasto planuje organizację obchodów związanych z rocznicą rzezi wołyńskiej. Burmistrz Limanowej Jolanta Juszkiewicz podkreśla, że muzycy zostali zaproszeni przez Limanowski Dom Kultury.

"Znam temat i przyznam szczerze, nikt z nas nie patrzy na tę sprawę tak jak ten Pan, który wystosował pismo. Odpowiedziałam mu na nie. Nie wiążemy nazwy zespołu z tamtymi wydarzeniami, nie doszukujemy się na siłę powiązań z rzezią na Wołyniu... Możemy jedynie zaprosić limanowian na dni miasta, bo muzycznych i artystycznych emocji na pewno nie zabraknie" – powiedziała w rozmowie z "Gazetą Krakowską".

Także i muzycy zostali zapytani o stanowisko w tej sprawie.

"Już tyle razy tłumaczyliśmy się z takich kwestii, że po raz kolejny nie będziemy tego robić dla jednego i chyba bardzo upartego człowieka" – powiedział Łukasz Kojrys, menedżer zespołu, w rozmowie z "Gazetą Krakowską". Dodał, że należy zapoznać się z oświadczeniem opublikowanym w 2013 r.

Z tego oświadczenia wynika, że nazwa zespołu pochodzi od głównego bohatera "Eneidy" — wesołego kozaka-podróżnika. Muzycy podkreślają, że nie mają żadnych powiązań ze zbrodniarzem UPA.

[object Promise]

– czytamy w oświadczeniu.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected].

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-06-29T06:36:12Z dg43tfdfdgfd