Dorota Segda dała się poznać jako aktorka. Od wielu lat spełniała się również jako rektorka Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie. Niedawno pożegnała się z tym stanowiskiem.
Dorota Segda przez wiele lat spełniała się jako aktorka. Dała się poznać jako zakonnica w filmie "Faustyna", matka z chorobą psychiczną w produkcji "Tato" czy dyrektorka w szpitalu w słynnym "Na dobre i na złe". Ostatnie osiem lat spędziła na stanowisku Jej Magnificencji Rektory Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie. Po dwóch kadencjach musiała pożegnać się z posadą. Jej następcą został Grzegorz Mielczarek. AST wydała specjalne oświadczenie na ten temat.
W kwietniu 2024 roku Dorota Segda zakończyła ostatnią kadencję w roli rektorki krakowskiej AST. W mediach społecznościowych pojawiło się specjalne oświadczenie na ten temat. "Szanowni Państwo, Drodzy Członkowie i Członkinie Społeczności AST, Uczelniana Komisja Wyborcza uprzejmie informuje, iż na zebraniu wyborczym Kolegium Elektorów w dniu 22 kwietnia 2024 r. dokonano wyboru Rektora Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie na kadencję trwającą od 1 września 2024 r. do 31 sierpnia 2028 r. Rektorem elektem został dr hab. Grzegorz Mielczarek, prof. AST" - czytamy w sieci. Przez osiem lat Dorota Segda zdołała wiele zmienić w placówce. Przede wszystkim po wielu skargach na przemoc w szkołach teatralnych, zniknęły otrzęsiny osób na pierwszym roku.
W 2020 roku to studenci namówili aktorkę do pozostania na stanowisku. "Jestem dumna i szczęśliwa, że to zrobiłam, choć przeżyłam lata pełne ekstremalnych wyzwań. Był czas hejtu i histerii związany z antyprzemocowością. (...) Była pandemia, zajęcia zdalne, rządy PiS-u, czyli potworne problemy finansowe, mszczenie się za wywieszanie tęczowej flagi, wojna w Ukrainie i uchodźcy na sali gimnastycznej, pisanie nowych statutów, zmiana przepisów... A jednak ze wszystkim sobie poradziłam" - mówiła jakiś czas temu w rozmowie z "Twoim Stylem". Po więcej zdjęć Doroty Segdy zapraszamy do naszej galerii na górze strony.
fot. Jakub Dabrowski / Agencja Wyborcza.pl
W 2022 roku wiele uczelni musiało stawić czoła różnym problemom. Kłopoty pojawiały się z uwagi na finanse, obostrzenia pandemiczne czy rządy ówczesnej partii rządzącej. Dorota Segda nie bała się mówić o tym publicznie. Podczas inauguracji roku akademickiego nie szczędziła słów. Aktorka dążyła do polepszenia sytuacji. - Uczelni brakuje pieniędzy. Jestem naprawdę zrozpaczona stanem finansów Akademii. Nie mamy na życie. Musimy wprowadzić drastyczne oszczędności kosztem studentów, z zajęciami online w zimowych tygodniach włącznie. Postaramy się, żeby było ich jak najmniej. Przeżyliśmy pandemię i miałam nadzieję, że online to już przeszłość, ale nie mamy na prąd, który podrożał kilkukrotnie (...). Pęka mi serce - apelowała wówczas. ZOBACZ TEŻ: Dorotę Segdę i Stanisława Radwana połączyła "zakazana" miłość. Nie spełnili marzenia o wspólnym potomstwie
fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Wyborcza.pl
2024-04-24T05:54:58Z dg43tfdfdgfd