EL DURSI DOIGRAłA SIę PO SWOIM BRAWUROWYM RAJDZIE. BOMBA I COLLINS STOJą ZA NIą MUREM: NIE MA CO OCENIAć I KRYTYKOWAć

Klaudia El Dursi ponosi bolesne skutki brawurowego rajdu jedną z autostrad. Poza utratą współpracy reklamowej musi się mierzyć także z olbrzymią falą hejtu. Sylwia Bomba i Grzegorz Collins postanowili wesprzeć celebrytkę. W najnowszym wywiadzie stwierdzili, że skoro Klaudia przeprosiła, za to, co zrobiła, nie powinno się jej oceniać, ani krytykować.

Klaudia El Dursi znalazła się w centrum skandalu. Po tym, jak sieć obiegło nagranie z jej brawurowej jazdy na autostradzie, na celebrytkę wylała się fala hejtu. Internauci zarzucili jej stwarzanie niebezpieczeństwa na drodze. Ich oburzenie było uzasadnione, dlatego, że Klaudia gnała pasem awaryjnym i wyprzedzała inne auta, łamiąc przy tym przepisy ruchu drogowego.

El Dursi na początku unikała komentowania tej sytuacji. Kiedy jednak w sieci rozpętała się burza, a jedna z marek zdecydowała się rozwiązać z nią współpracę, postanowiła wydać oświadczenie. — Internet obiegła informacja, że prowadziłam samochód, który wyprzedzał pasem awaryjnym na drodze szybkiego ruchu i czuję się w obowiązku, żeby się do tego odnieść. Tak, to ja prowadziłam ten samochód, bo byłam za kierownicą i tak, to ja złamałam przepisy ruchu drogowego. Ta ogromna fala krytyki, która na mnie spadła, choć ogromnie bolesna, jest uzasadniona. Chciałam bardzo przeprosić za moje nierozsądne, brawurowe zachowanie. Jest mi ogromnie wstyd, jest mi przykro. Takie zachowanie absolutnie nie powinno mieć miejsca. Okazałam brak szacunku względem innych kierowców, za co jeszcze raz ogromnie przepraszam — wytłumaczyła celebrytka.

Sylwia Bomba i Grzegorz Collins stają w obronie Klaudii El Dursi

Zachowanie Klaudii El Dursi spotkało się z ostrą krytyką, ale znalazły się też osoby, które stanęły w jej obronie. Sylwia Bomba i Grzegorz Collins w jednym z najnowszych wywiadów stwierdzili, że gospodyni "Hotelu Paradise" popełniła błąd, ale cena, jaką za niego płaci, jest niewspółmiernie wysoka. — Mylić się jest rzeczą ludzką. Wielu z nas łamie przepisy i jedzie za szybko. Klaudia zrobiła to w sposób ekstremalny, ale przyznała się, przeprosiła. Zachowała się bardzo ładnie i nie ma co oceniać i krytykować — stwierdziła Bomba w rozmowie z serwisem Jastrząb Post.

— Teraz niech każdy rzuci kamieniem ktokolwiek, kto nie złamał przepisów. Zapytałem kiedyś na Instagramie: »Czy znacie kogoś, kto może powiedzieć z ręką na sercu, że nigdy za kierownicą nie złapał za telefon, nie zadzwonił, nie odpisał na SMS?«. Każdy z nas to zrobił — dodał Grzegorz Collins.

Znana marka rozwiązuje współpracę z Klaudią El Dursi. Chodzi o "łamanie prawa"

Klaudia El Dursi przyznała się. "Jest mi ogromnie wstyd"

Gwiazda TVN urodziła. Zdjęcie maluszka rozbraja

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-07-01T09:56:26Z dg43tfdfdgfd