Jacek Rozenek długo dochodził do siebie po udarze, zmagał się również z depresją. Mieliśmy okazję przeprowadzić z aktorem rozmowę. Powiedział nam, jak czuje się przed Wielkanocą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W 2019 roku polskie media obiegła informacja o tym, że Jacek Rozenek przeszedł udar. To wydarzenie zupełnie zmieniło jego życie. W czasie rekonwalescencji aktor musiał zmagać się z narastającą depresją. Na imprezie z okazji 15-lecia Teatru Kamienica odbyliśmy z nim krótką rozmowę. Gwiazdor potwierdził, że obecnie wszystko jest u niego na miejscu i nie może narzekać na brak ofert.
Dużo przewartościowałem. Zawodowo dzieje się u mnie bardzo dużo. Wszystko jest u mnie w porządku - powiedział.
ZOBACZ TEŻ: Jacek Rozenek ma młodszą o 20 lat partnerkę. Tylko u nas mówi o ślubie
Z okazji zbliżającej się Wielkanocy zapytaliśmy aktora o to, jak zamierza spędzić ten okres. Wyznał, jaką filozofią życiową stara się kierować codziennie.
Święta spędzam w gronie rodzinnym. Nie mam długoterminowych planów. Żyję z dnia na dzień. Tego nauczyło mnie życie. Ale przyjemnie się żyje - podsumował.
ZOBACZ TEŻ: Z własnej woli w więzieniu. Jacek Rozenek ma sporo odwagi
Czytaj także:
"Wyklęta księżna" przerwała milczenie w sprawie Kate. Sarah Ferguson sama walczy z czerniakiem
"Milion to żaden pieniądz". Nie zgadniecie, kto zarządza budżetem rozrzutnej Dagmary Kaźmierskiej
2024-03-29T06:39:53Z dg43tfdfdgfd