NOWY CZARNY CHARAKTER W "SANATORIUM MIłOśCI". "STRASZNIE ZAROZUMIAłA, BRAK DYSTANSU"

Elżbieta z "Sanatorium miłości 6" do tej pory była przedstawiana w progranie jako pogodna, choć dość stanowcza osoba. To się zmieniło. W ostatnim odcinku pokazano seniorkę z jak najgorszej strony, jako krytykującą innych, konfliktową i nietowarzyską. Wygląda na to, że obecnie stała się głównym czarnym charakterem programu.

Elżbieta rozwiodła się z mężem 35 lat temu i od tamtego rozstania nie angażowała się uczuciowo. By związać koniec z końcem, pojechała do USA. Przez 12 lat pracowała w Stanach Zjednoczonych, do Polski wróciła dla dzieci.

Elżbieta z "Sanatorium miłości" mieszkała w kotłowni

Dla Elżbiety pobyt za oceanem okazał się traumą.

Mieszkałam w kotłowni gazowej. Miałam taki garnuszek kupiony za pięć dolarów i w nim gotowałam wszystko na przemian. Nie miałam pracy, nie znałam języka. Płakałam, ale postanowiłam, że mam jeszcze dzieci, jeszcze jeden dom i muszę na to wszystko zapracować i wrócić do Polski — opowiadała Marcie Manowskiej. Po latach seniorka wróciła do ojczyzny. Mimo ożywionych kontaktów z dziećmi czuła się samotna i dlatego zgłosiła się do programu.

Jednak jej apodyktyczny, trudny charakter sprawił, że w "Sanatorium miłości 6" narobiła sobie wrogów. Boi się jej Stefan, z którym poszła na randkę na grzyby. Z kolei sympatyczny Zygmunt musiał jej dać się we znaki poza kamerami, bo Elżbieta wyznała, że powiedział coś takiego, co sprawiło, że nie był w stanie powiedzieć o nim nic miłego na spotkaniu z Manowską.

W programie pokazano też rozmowę Elżbiety z jej nową współlokatorką Marią W., w której kobieta prosiła Elżbietę, żeby nie krzyczała. Elżbieta zaś prosiła, żeby nie dawała posłuchu plotkom krążącym wśród seniorów.

— W grupie czuję się źle. Intrygi są z każdej strony — wyznała przed kamerami

— Ela jest bardzo nerwowa, w rozmowach często wybucha — stwierdziła z kolei Teodozja.

Elżbieta z "Sanatorium miłości" nowym czarnym charakterem?

W rozwiązanie konfliktu włączyła się nawet Marta Manowska, ale na niewiele się to zdało. W trakcie spotkania Elżbieta nie chciała wymienić żadnej dobrej cechy Zygmunta. Stwierdziła, że już kiedyś senior ją przepraszał, ale powtórzył swój błąd i ona nie jest w stanie powiedzieć nic pozytywnego o tym kuracjuszu.

Następnie Elżbieta brała udziała w zajęciach aqua aerobiku i tam pokazano ją, jak stroi nieprzyjemne, wrogie miny, gdy ktoś ją ochlapał. Nawet trener zwrócił jej uwagę, mówiąc: "To, że ćwiczymy, nie znaczy, że się nie uśmiechamy". Bez skutku. Elżbieta nadal mała muchy w nosie. Choć twórcy "Sanatorium miłości" na zdjęciach z kulis odcinka pokazali zadowoloną i roześmianą Elżbietę pluskającą się w basenie.

W tej sytuacji, gdy Elżbieta ma niemal całą grupę przeciw sobie, trudno sobie wyobrazić, że na balu kończącym turnus w "Sanatorium miłości 6" Elżbieta będzie się dobrze bawiła. Wygląda na to, że obecnie jest głównym czarnym charakterem programu i przejęła pałeczkę po seniorce Małgorzacie, która widzowie określają jako wieczną nastolatkę, która jest "zaborcza, zachowuje się jak dziecko i bardzo zawzięta".

Widzowie nie szczędzili słów krytyki Elżbiecie. Niektóre opinie na profilu społecznościowym programu były bolesne:

[object Promise] [object Promise]

Oczywiście zdarzyły się też głosy broniące Elżbiety z "Sanatorium miłości":

"Ja myślę, że Ela jest dobrą osobą gdzieś w środku, na zewnątrz ma kolce, bo życie, a właściwie ludzie na jej drodze, jej dokopali i musiała się chronić" — czytamy w jednym z komentarzy.

KJM

Poruszające wyznanie seniorki z "Sanatorium miłości". Nawet mężczyźni zalali się łzami

Maria z "Sanatorium miłości" opowiedziała o rodzinnej tragedii. "Zadzwonił przed śmiercią"

Andrzej z "Sanatorium miłości" zarobi wielkie pieniądze? Może zostać modelem!

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-04-29T15:53:15Z dg43tfdfdgfd