Paweł Małaszyński jakiś czas temu pożegnał się z Teatrem Kwadrat i znalazł się w trudnej sytuacji. Na szczęście pomocną dłoń wyciągnął kolega z branży.
Paweł Małaszyński jest nie tylko aktorem filmowym, ale także teatralnym. Jakiś czas temu artysta zakończył współpracę z Teatrem Kwadrat, z którym był związany od ponad 20 lat. Zdradził wówczas, że przyczyną odejścia była panująca tam obecnie atmosfera. Małaszyński nie ukrywał, że była to trudna decyzja i wiązała się z poważnymi konsekwencjami. Zdradził też, że mógł liczyć na wsparcie kolegi z branży.
Paweł Małaszyński był aktorem Teatru Kwadrat przez niemal całą karierę. Nic więc dziwnego, że artysta nie mógł sie odnaleźć po zakończeniu wieloletniej współpracy. "Dla mnie to jest nowy etap w życiu, szczerze powiedziawszy, nigdy nie przypuszczałem, że do tego dojdzie, ale sytuacja mnie zmusiła do podjęcia takiej decyzji"- powiedział w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle. Artysta opowiedział też, jak odnajduje się w nowej rzeczywistości.
W związku z tym musiałem się odnaleźć na zewnątrz, poza tym moim dotychczasowym domem. Zostałem więc tak zwanym wolnym strzelcem, też teatralnym. Nie planowałem tego, ale tak jest. Trzeba było się wziąć w garść, zostawić przeszłość za sobą, pogodzić się z tym, co się wydarzyło, i iść dalej. Najłatwiej jest się poddać, ale nie, ja tego nie zrobię. Teraz trzeba się zmierzyć z nowymi wyzwaniami i od początku wytaczać sobie nową ścieżkę
- wyjawił.
Paweł Małaszyński, Elżbieta Romanowska i Andrzej Nejman w spektaklu 'Nie książka zdobi człowieka' KAPiF
Na szczęście Paweł Małaszyński długo nie musiał szukać nowej pracy. Z pomocą przyszedł mu Artur Barciś, który zaoferował mu angaż w spektaklu "Barabuum!". - Jest teraz coś takiego, że na teatralnej scenie zaczynam spotykać się z ludźmi, z którymi nigdy nie miałem możliwości spotkania się i dla mnie jest to ogromne doświadczenie. Jestem bardzo wdzięczny Arturowi Barcisiowi i producentowi Karolowi, którzy odezwali się do mnie od razu po tym, jak usłyszeli o mojej sytuacji i zaproponowali mi tę sztuk - zdradził we wspomnianym wywiadzie. Aktor podjął również współpracę z Wojciechem Malajkatem. - Dzięki temu byłem też w stanie wylizać swoje rany po odejściu z mojego poprzedniego miejsca pracy, co nie było łatwe - stwierdził. Zdjęcia z premiery spektaklu "Barabuum!" znajdziecie w naszej galerii.