SEBASTIAN FABIJAńSKI ZAOFEROWAł NAGRYWANIE żYCZEń ZA PIENIąDZE. CEL JEST SZCZYTNY

Gwiazdor takich produkcji, jak „Powstaniec”, „Kamerdyner” czy „Kobiety mafii” wpadł na pomysł, by rozpocząć akcję, w ramach której będzie nagrywać życzenia w zamian za dokonywanie przelewów na rzecz fundacji, która zajmuje się problematyką przemocy i wykorzystywania seksualnego dzieci.

Sebastian Fabijański przygotował dla swoich fanów nie lada gratkę. W opublikowanym na Instagramie filmiku zdradził, że jeden z obserwatorów zwrócił się do niego z nietypową propozycją. „Napisał do mnie człowiek z prośbą o życzenia dla jego narzeczonej, bo ma urodziny i zasugerował, że może mi za to zapłacić. Ja zapytałem, ile może mi za to zapłacić, on powiedział jakąś kwotę – konkretnie czterocyfrową, więc w sumie niemałą” – zdradził gwiazdor. I dodał, że wpadł wówczas na pomysł, by zorganizować charytatywną akcję.

„Odpowiedziałem, że spoko, mogę nagrać. Natomiast te pieniądze zamiast mi, to wpłacisz na konto fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, która działa na rzecz psychiatrii dziecięcej. On się zgodził, wysłał potwierdzenie przelewu, ja mu wysłałem życzenia. Narzeczona szczęśliwa, fundacja, myślę, że też. Zostawiam tu więc ogłoszenie na stałe: Jeżeli chcesz, żebym nagrał dla twojej drugiej połówki życzenia, no to pisz. Od razu napisz, ile jesteś w stanie za to zapłacić – oczywiście nie mi, tylko fundacji. Wyślesz potwierdzenie przelewu, ja nagram życzenia i wszyscy będziemy szczęśliwi. Zapraszam do kontaktu, czekam na oferty” – powiedział aktor.

Pod postem Fabijańskiego zaroiło się od pochwał i zachwytów. „Tak powinno się wykorzystywać zasięgi! Brawo” – napisał jeden z odbiorców. „Oby więcej osób zainteresowało się taką akcją” – dodał kolejny. „Mega ukłony w twoją stronę, Seba” – skomentował ktoś inny. „Dobrze, bo obserwuje pana dużo młodzieży i może do kogoś dotrze, że warto mieć serce” – doceniła gest aktora kolejna fanka. „Nie każdy bohater nosi pelerynę. Gromkie brawa” – brzmi treść innego komentarza.

Wybór fundacji wydaje się być nieprzypadkowy. Fabijański wyznał w jednym z wywiadów, że zmaga się z depresją. Apelował on przy tym o to, by nie stygmatyzować osób borykających się z problemami natury psychicznej. „Chciałbym wszystkim powiedzieć, że to nie jest żaden wstyd. Depresja czy leczenie jej to nie jest wstyd. Mam doświadczenia z lekami na depresję. Jestem nadwrażliwym gościem, więc czasem trudno mi właściwie, harmonijnie i dobrze zasymilować ze światem. Muszę sobie czasem radzić lekami. To trzeba leczyć” – wyznał aktor.

Obecnie Fabijański gra w spektaklu „Ksiądz Marek” Juliusza Słowackiego, wystawianym w Teatrze Klasyki Polskiej w stołecznym Muzeum Historii Polski. To jego debiut teatralny. (PAP Life)

iwo/ ag/

2024-03-29T10:09:16Z dg43tfdfdgfd