SYN JUSTYNY STECZKOWSKIEJ ZAREAGOWAł NA PRZEGRANą LUNY. KRóTKO I DOSADNIE

Pierwszy półfinał 68. Konkursu Eurowizji już za nami. Ku wielkiemu rozczarowaniu Polaków, nasza reprezentantka nie awansowała do finału. O komentarz w tej sprawie pokusił się Leon Myszkowski, syn Justyny Steczkowskiej. Jak podsumował występ Luny? 

Luna z utworem “The Tower” reprezentowała Polskę w konkursie Eurowizji. Mimo że przygotowała spektakularny występ, nie awansowała do kolejnego etapu, jakim jest wielki finał. Podczas show na scenie towarzyszyli jej tancerze w kostiumach. Wokalistka już jakiś czas temu zapowiedziała, jak będzie wyglądał jej występ.

Chcemy podkreślić takiego trochę ducha polskości, podkreślić, jak my jako Polacy jesteśmy bardzo odważni mimo wszystko i nie boimy się wyzwań, nie boimy się stawić czoła trudnościom wszelkim i własnym słabościom, ale też chcemy podkreślić tego ducha polskości, który jest przede wszystkim duchem bardzo dużej pracowitości. I na tej scenie też coś takiego zaprezentuję, mam nadzieję. Nie możemy się doczekać - powiedziała podczas konferencji prasowej. 

Niestety, pomimo dobrze przygotowanego show, nie udało jej się awansować.

W polskich preselekcjach brało udział wiele gwiazd. Jedną z nich była Justyna Steczkowska, która chciała reprezentować nasz kraj z piosenką "WITCH-ER Tarohoro". Gwiazda estrady przegrała jednak z Luną jedynym punktem. Po tym, jak preselekcje zwyciężyła młoda gwiazda, fani Steczkowskiej byli niepocieszeni. Przypomnijmy, że ostatecznie diwa zajęła 2. miejsce. 

Teraz Leon Myszkowski, syn Steczkowskiej skomentował występ Luny bardzo krótko, lecz wymownie. 

Leon Myszkowski bardzo wspiera swoją mamę. Chłopak, który sam zajmuje się muzyką, nie omieszkał skomentować eurowizyjnego występu Luny. Pokusił się o bardzo krótki, lecz wymowny komentarz. 

Ups - napisał z wyczuwalną nutą ironii. 

Luna z utworem “The Tower” reprezentowała Polskę w konkursie Eurowizji. Mimo że przygotowała spektakularny występ, nie awansowała do kolejnego etapu, jakim jest wielki finał. Podczas show na scenie towarzyszyli jej tancerze w kostiumach. Wokalistka już jakiś czas temu zapowiedziała, jak będzie wyglądał jej występ.

Chcemy podkreślić takiego trochę ducha polskości, podkreślić, jak my jako Polacy jesteśmy bardzo odważni mimo wszystko i nie boimy się wyzwań, nie boimy się stawić czoła trudnościom wszelkim i własnym słabościom, ale też chcemy podkreślić tego ducha polskości, który jest przede wszystkim duchem bardzo dużej pracowitości. I na tej scenie też coś takiego zaprezentuję, mam nadzieję. Nie możemy się doczekać - powiedziała podczas konferencji prasowej. 

Niestety, pomimo dobrze przygotowanego show, nie udało jej się awansować.

2024-05-08T07:20:50Z dg43tfdfdgfd