SYN KUBICKIEJ I BARONA WYMAGAł PILNEJ POMOCY! "NIE MOżESZ NIC ZROBIć..."

Alek Baron o tym, że na świecie jest już jego syn ogłosił ze sceny podczas Polsat Hit Festiwal. Nie krył swojej radości, jednak dopiero wpis Sandry Kubickiej ujawnił, przez jakie trudne chwile przechodzą...

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron długo starali się, aby zostać rodzicami. Wreszcie kilka miesięcy temu na teście ciążowym pokazały się dwie kreski, czym w sieci pochwaliła się modelka. Modelka i juror "The Voice Kids" pochwalili się w mediach społecznościowych, że 6 kwietnia br. wzięli spontaniczny ślub. Chcieli zdążyć przed narodzinami dziecka. "06.04.2024 w 50 rocznicę ślubu moich dziadków (totalny przypadek) wyszłam za mężczyznę moich marzeń [...] To był piękny dzień. W bardzo kameralnym gronie, z piękną pogodą, bez fajerwerków na niebie, za to z fajerwerkami w naszych sercach. Dokładnie tak jak sobie to wymarzyłam" — napisała Sandra Kubicka na Instagramie.

Alek Baron w Sopocie ogłosił, że ma syna

Alek Baron i jego zespół Afromental występowali podczas Polsat Hit Festiwal w koncercie "Debiuty". Po zagraniu największych przebojów muzyk wziął do ręki mikrofon i z dumą ogłosił, że wspólnie z Sandrą Kubicką przywitali już na świecie synka.

— Proszę was o powitanie i zrobienie hałasu dla naszego syna! — zawołała ze sceny.

Jednocześnie zdradził, że maluch ma na imię Leonard.

Syna Kubickiej i Barona wymagał intensywnego leczenia!

Po tym, jak Alek ogłosił ze sceny, że ma syna, Sandra Kubicka opublikowała na Instagramie długi i wzruszający wpis. Opisała w nim, jak wyglądały ich pierwsze chwile po narodzinach syna. Niestety chłopczyk musiał zostać umieszczony w inkubatorze i podłączony do maszyn podtrzymujących jego funkcje życiowe.

"Leonard Milwiw-Baron. 16 maja o godzinie 2:11 w nocy przyszedł na świat nasz wymarzony Syn. Leoś urodził się w 33 tyg. + 6 dniu ciąży. Nasze pierwsze wspólne chwile nie były takie jak sobie wymarzyliśmy, ale mamy całe życie przed sobą, aby to nadrobić. Tak bardzo chciałam go przytulić i zabrać do domu. To jest absolutnie najgorsze uczucie dla matki — patrzeć jak Twoje dziecko jest podpięte rurami do różnych urządzeń a Ty nie możesz nic zrobić ani mu pomóc. Wypłakałam ocean łez podczas pobytu w szpitalu. Każdy kolejny dzień był dla mnie ogromną lekcją cierpliwości i wytrwałości a naszym najlepszym przyjacielem był czas" — zaczęła Sandra Kubicka na Instagramie i dodała:

"Pomimo swojego wczesnego przyjścia na świat Leoś jest turbo silnym, zdrowym i bardzo dzielnym chłopcem. Codziennie robił i robi ogromne postępy. Bardzo szybko pokazał swój charakter i siłę woli. Po kilku dniach zaczął oddychać samodzielnie, z dnia na dzień dosłownie rozpromieniał. Te wszystkie wspólne dni w szpitalu udowodniły nam jak silni jesteśmy razem jako rodzina. Moja wymarzona rodzina. Nikt ani nic nas już nie złamie".

Jednocześnie podziękowała całemu personelowi szpitala, w którym synek przyszedł na świat.

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron powitali na świecie synka! Wiemy, jak ma na imię

Sandra Kubicka chce mieć więcej dzieci? To wyznanie nie spodoba się mężowi

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-05-25T21:23:09Z dg43tfdfdgfd