WIADOMO, KIEDY URODZIłA SANDRA KUBICKA. OD PORODU MINęłO SPORO CZASU

Sandra Kubicka urodziła. Informację o przyjściu Leonarda na świat przekazał Baron prosto ze sceny Polsat Hit Festiwalu. Wiemy, kiedy dokładnie doszło do porodu. Synek modelki i muzyka dołączył do grona wcześniaków.

Ostatnie kilka dni były okresem oczekiwania na informację o porodzie znanej polskiej modelki. Sandra Kubicka długo trzymała swoich fanów w niepewności i nie zdradzała szczegółów dotyczących daty porodu i miejsca, w którym dojdzie do rozwiązania. Radosną informację przekazał Baron prosto ze sceny Polsat Hit Festiwalu. Afromental występował w ramach koncertu “Debiutowali w Polsacie”.

Na koniec występu z ust muzyka wydobył się radosny komunikat. Wszystko stało się jasne, został ojcem Leonarda. Krzysztof Ibisz i Paulina Sykut-Jeżyna serdecznie pogratulowali mu i Sandrze, a z widowni docierała salwa oklasków i serdeczne okrzyki.

Mam bardzo ważny komunikat dla mnie, mam nadzieję, że dla was również. Chciałem was serdecznie wszystkich zaprosić do powitania na świecie i zrobienia wielkiego hałasu dla naszego syna Leonarda Milwiw-Barona oraz najdzielniejszej mamy świata, Sandry Milwiw-Baron. Kocham was bardzo! - powiedział.

Równolegle w mediach społecznościowych Sandry Kubickiej pojawił się obszerny komunikat dotyczący przebiegu porodu. Dowiedzieliśmy się z niego, kiedy dokładnie przyszedł na świat Leonard. Okazuje się, że para długo ukrywała dokładną datę przyjścia na świat syna i miała ku temu ważne powody.

16 maja o godzinie 2:11 w nocy przyszedł na świat nasz wymarzony Syn. Leoś urodził się w 33 tyg + 6 dniu ciąży. Nasze pierwsze wspólne chwile nie były takie jak sobie wymarzyliśmy ale mamy całe życie przed sobą aby to nadrobić. Tak bardzo chciałam go przytulić i zabrać do domu. To jest absolutnie najgorsze uczucie dla matki - patrzeć jak Twoje dziecko jest podpięte rurami do różnych urządzeń a Ty nie możesz nic zrobić ani mu pomóc. Wypłakałam ocean łez podczas pobytu w szpitalu - pisała Sandra Kubicka na Instagramie.

Z wpisu wynika, że Leonard przyszedł na świat jako wcześniak. Na załączonym przez modelkę filmie widać, jak chłopczyk jest przewożony na salę w inkubatorze. Baron miał szansę “kangurować”, jednak przez pewien czas synek potrzebował wsparcia maszyn. Z dalszej części wpisu Sandry Kubickiej wynika, że Leonard przez pewien czas nie mógł oddychać samodzielnie. Dalej czytamy, że pomimo dużych trudności, Leonard jest coraz silniejszy i szybko powraca do zdrowia, a każdy dzień był kolejnym jego postępem.

ZOBACZ TEŻ: Sandra Kubicka pochwaliła się pierwszym zdjęciem synka

Wczoraj na Instagramie modelki pojawił się poruszający wpis, który zdradzał, że przechodzi właśnie trudne chwile. Opublikowała w ramach relacji czarno-białą fotografię opatrzoną opisem. Wskazywała ona na bardzo emocjonalne przeżycia.

Widzę wasze wszystkie wiadomości. Widzę troskę, zmartwienie i masę wsparcia. Niedługo do Was wrócę i wytłumaczę wszystko, obiecuję. Przechodzę przez najtrudniejszy okres w moim życiu. Potrzebuję jeszcze troszkę czasu, aby się pozbierać. Żyję, doceniam, dziękuję, kocham – czytamy.

Wszystko wskazuje na to, że tą informacją była właśnie wieść o trudnym porodzie synka. Chwilę temu w mediach społecznościowych Sandry Kubickiej pojawił się kolejny wzruszający wpis, a dokładniej wiersz wcześniaków. Rodzicom i dziecku życzymy wszystkiego, co najlepsze!

Ostatnie kilka dni były okresem oczekiwania na informację o porodzie znanej polskiej modelki. Sandra Kubicka długo trzymała swoich fanów w niepewności i nie zdradzała szczegółów dotyczących daty porodu i miejsca, w którym dojdzie do rozwiązania. Radosną informację przekazał Baron prosto ze sceny Polsat Hit Festiwalu. Afromental występował w ramach koncertu “Debiutowali w Polsacie”.

Na koniec występu z ust muzyka wydobył się radosny komunikat. Wszystko stało się jasne, został ojcem Leonarda. Krzysztof Ibisz i Paulina Sykut-Jeżyna serdecznie pogratulowali mu i Sandrze, a z widowni docierała salwa oklasków i serdeczne okrzyki.

Mam bardzo ważny komunikat dla mnie, mam nadzieję, że dla was również. Chciałem was serdecznie wszystkich zaprosić do powitania na świecie i zrobienia wielkiego hałasu dla naszego syna Leonarda Milwiw-Barona oraz najdzielniejszej mamy świata, Sandry Milwiw-Baron. Kocham was bardzo! - powiedział.

2024-05-25T20:43:39Z dg43tfdfdgfd