MóGł ZAGRAć BOHUNA W "OGNIEM I MIECZEM", ALE ODMóWIł. "NA SZCZęśCIE". ZASKAKUJąCY POWóD

W kultowej ekranizacji "Ogniem i mieczem" Jerzego Hoffmana w postać Bohuna wcielił się pochodzący z Rosji Aleksander Domogarow, co przyniosło mu nie tylko olbrzymią popularność Polsce, ale i rzesze fanek. Mało kto wie jednak, że początkowo reżyser planował w tej roli obsadzić innego aktora, który ostatecznie zrezygnował z propozycji, bo nie spodobał mu się scenariusz. O kim mowa?

"Ogniem i mieczem" to pierwsza część "Trylogii" autorstwa Henryka Sienkiewicza, którą na wielkie ekrany przeniósł uznany polski reżyser Jerzy Hoffman. Film uznawany jest za jeden z najwybitniejszych i jednocześnie najbardziej dochodowych w historii rodzimej kinematografii. Miał swoją premierę 8 lutego 1999 roku. Zachwyt widzów podzielali także krytycy, a to znalazło swoje odzwierciedlenie w licznych nagrodach i nominacjach.

Zobacz wideo Linda, Bregovic i Pasikowski stworzyli najprawdziwszy film o szpiegach

To nie on miał być Bohunem w "Ogniem i mieczem". Hoffman chciał powierzyć rolę innemu aktorowi

Na sukces filmu wpłynęła nie tylko wciągająca fabuła czy znakomita, jak na tamte czasy, realizacja, ale i gwiazdorska obsada. Na ekranie pojawiły się bowiem takie osobistości jak: Krzysztof Kowalewski, Michał Żebrowski, Izabella Scorupco, Zbigniew Zamachowski, Zbigniew Zborowski, Bogdan Stupka czy Daniel Olbrychski. U ich boku pojawił się także pochodzący z Rosji Aleksander Domogarow, który wykreował postać Bohuna. Rola była dla niego nie tylko przepustką do kariery w Polsce, ale i serc wielu Polek. Dopiero po latach od premiery okazało się, że reżyser chciał, by tego bohatera zagrał znany polski aktor. Ten jednak, po wstępnym zapoznaniu się ze scenariuszem, odmówił. Jaki był powód i o kim mowa? Wielu może być zaskoczonych.

Linda nie zagrał w "Ogniem i mieczem" przez scenariusz? Po latach wyjawił prawdę

Jakiś czas temu w Kinie Elektronik w Warszawie odbyło się spotkanie z Jerzym Hoffmanem, w trakcie którego zdradził nieco tajemnic zza kulis swoich najwybitniejszych produkcji. To właśnie wtedy wyznał, że dobierając obsadę do "Ogniem i mieczem", rolę Bohuna planował powierzyć Bogusławowi Lindzie. Uważał nawet, że jest do niej wprost stworzony i był przekonany, że to właśnie on wykreuje tego bohatera na ekranie. Tak się jednak nie stało, bo w tym czasie aktor miał napięty harmonogram i zrezygnował z propozycji. – Na szczęście – skwitował reżyser. Wtedy rozpoczął intensywne poszukiwania jego zastępcy za granicą, skupiając się głównie na aktorach z Rosji i Ukrainy i tym sposobem odnalazł odtwórcę kultowego bohatera. – Był to jakiś szwedzki film, w którym w krótkich blond włosach występował Aleksander Domogarow. Stwierdziłem, że będzie pasował idealnie – wspominał.

Linda jakiś czas temu wspominał to wydarzenie jednak nieco inaczej. W rozmowie z portalem wywiadowcy.pl wyjawił, że za jego decyzją stał niezbyt dobry, jak mu się wówczas wydawało, scenariusz. – Odmówiłem grania Bohuna w "Ogniem i mieczem", bo scenariusz wydawał mi się plastikowy i komiksowy – przyznał bez ogródek, dodając, że w ramach zadośćuczynienia złożył Hoffmanowi inną propozycję, lecz tym razem to on spotkał się z odmową. – Za to zaproponowałem reżyserowi zagranie nawet epizodu, byleby dokądś pojechać i pojeździć konno. Niestety reżyser się obraził i moja propozycja nie została przyjęta – skwitował ze śmiechem.

Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszym sondażu, który znajduje się poniżej.

2024-04-20T06:51:42Z dg43tfdfdgfd