TYCH PIOSENEK żAłUJE PO LATACH. PINK PRZYZNAłA, żE MA "PODłY UTWóR"

Artyści na przestrzeni lat nagrywają wiele utworów. Część z nich po latach przyznaje się, że niektóre piosenki nigdy nie powinny powstać. W jednym z wywiadów Pink wyjawiła, których piosenek żałuje do dzisiaj. O jednej z nich niewielu może wiedzieć, że artystka w ogóle ją nagrała.

Pink od najmłodszych lat była zdeterminowana, żeby osiągnąć sukces na swoich zasadach. Po udanym debiucie z utrzymanym w stylu R&B krążkiem "Can’t Take Me Home", postanowiła zerwać kontrakt z wytwórnią należącą do L.A. Reida, ponieważ uważała, że "przy tworzeniu albumu] nie miała za dużo do powiedzenia, nie tak wyobrażała sobie swoją karierę". 

Więcej ciekawych artykułów ze świata muzyki znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Zobacz wideo "Tańcz głupia" nawiązuje do Lady Pank, ale Margaret jako dziecko słuchała innych hitów

Pink ma na koncie dziesięć albumów. Wyznała, które utwory nie powinny nigdy powstać

Artystka później zabłysnęła ostrym i zbuntowanym wizerunkiem, z którym niekiedy jest kojarzona do dziś. Jakiś czas temu w wywiadzie dla "Los Angeles Times" przyznała, że są jednak piosenki, których stworzenia żałuje po latach. Na szczęście są to tylko dwie piosenki.

Wokalistka przyznała, że utworem, który nie powinien nigdy powstać jest pochodzący z 2013 roku "True Love". Pink śpiewa w nim o swoim burzliwym 17-letnim związku artystki i jej męża Careya Harta, z którym rozstała się w 2008 roku przez jego zdradę. Jednak dwa lata później postanowiła dać sobie drugą szansę.

Choć śpiewam o miłości to podły utwór. Wiem, że Carey ma grubą skórę, ale jestem mu winna prawdziwą piosenkę o miłości – przyznała.
 

Charakterystyczna wokalistka nagrała przyśpiewkę dla dzieci. "To był prawdziwy błąd"

Z kolei kolejny utwór, którego stworzenia żałuje oceniła zdecydowanie gorzej. Chodzi o utrzymany w klimacie pirackiej przyśpiewki, utwór "We've Got Scurvy" z albumu "SpongeBob's Greatest Hits" z 2009 roku. Płyta została wydana z okazji 10-lecia powstania kreskówki "SpongeBob Kanciastoporty".

Wolałabym nigdy tego nie nagrać. To był prawdziwy błąd – oceniła po latach utwór dla dzieci.

Pink wyznała także, które piosenki z jej repertuaru są jej ulubionymi. Wymieniła dwa utwory, które są jednymi z jej największych przebojów. Są to "Get The Party Started", który był inauguracyjnym singlem promującym jej drugi album pt. "M!ssundaztood" oraz "So What", którego tworzenie "było wspaniałą zabawą od początku do końca"

2024-07-03T10:34:28Z dg43tfdfdgfd