PAMIęTASZ ZAKONNICę, KTóRA WYGRAłA WłOSKą EDYCJę "THE VOICE"? DZIś JEST NIE DO POZNANIA!
Program „The Voice” cieszy się popularnością na całym świecie. Ludzie chętnie oglądają nie tylko edycje ze swoich krajów, lecz także śledzą w sieci wykony z zagranicy. A jednym z najpopularniejszych występów włoskiej odsłony formatu była prezentacja pewnej zakonnicy.
Cristina Scuccia, bo to o niej mowa, zgłosiła się to programu w 2014 roku. O jej wykonaniu „No One” z repertuaru Alicii Keys pisano na całym globie. 25-letnia siostra zgromadzenia Orsoline della Sacra Famiglia, gdy wszystkie jurorskie fotele odwróciły się w jej kierunku, przyznała, że musiała przyjść na przesłuchania w ciemno, by dzielić się darem, który dostała od Boga. Nikogo nie powinien dziwić tez fakt, że Cristina bez problemu wygrała show.
Przeczytaj też: Miss Universe oskarżona za zdradę ojczyzny
W konsekwencji Scuccia podpisała kontrakt płytowy i rozpoczęła trasę koncertową. Kobieta nagrała dwie płyty i rozwinęła swoje social media. W tak zwanym między czasie pojawiła się też jako jedna z uczestniczek włoskiej edycji „Tańca z gwiazdami”, prezentując swoje umiejętności taneczne solo lub w grupie tancerzy. A wszystko po to, by nie łamać reguł zakonnego funkcjonowania.
W 2019 roku Cristina złożyła śluby wieczyste, a w 2022… zmieniła zdanie i opuściła zakon.
Cristina Stuccia - co się dziś dzieje z zakonnicą z włoskiego „The Voice”?
Dlaczego Cristina porzuciła habit? 35-latka tłumaczy, że po wielu rozmowach z bliskimi i psychologiem, zdecydowała, że zajmie się karierą muzyczną.
Teraz jestem Cristiną. Siostra Cristina jest we mnie. Jeśli jestem tym, kim jestem dzisiaj, to także dzięki niej. Oczywiście, Bóg jest dla mnie nadal w centrum wszystkiego i absolutnie w Niego wierzę. (...) Należałam do sióstr urszulanek, ale już do nich nie należę. To było piętnaście lat zakonnego życia, wspaniałe lata. Dla mnie było to intensywne doświadczenie, które sprawiło, że się rozwinęłam. Nie było żadnej przyczyny tej zmiany, to było coś we mnie - wyjaśniła.
Przeczytaj też: Influencerka żyje jak arystokratka. Jej styl nieustannie kopiują inne brytyjskie it girls
Co się dziś z nią dzieje? Tuż po opuszczeniu klasztoru, Cristina zaczęła pracować jako kelnerka w Hiszpanii. Później trafiła do włoskiego reality show, przypominającego „Wyspę przetrwania”, a także została trenerką w muzycznym programie telewizyjnym. Pod koniec 2023 roku wydała też nowy singiel.
Zmianie uległ też oczywiście jej wygląd. Mocny makijaż, kolczyk w nosie i podkreślające figurę stroje to teraz jej codzienność.