PAVLOVIć UJAWNIłA PRAWDę O RELACJI Z TYSZKIEWICZ. FANI LATAMI NIE MIELI O TYM POJęCIA

W rodzimym show-biznesie niewiele jest osób tak bezpośrednich i szczerych jak Iwona Pavlović. Tym razem jurorka "Tańca z Gwiazdami" zaskoczyła wyznaniem na temat Beaty Tyszkiewicz. Choć w programie ich relacja wydawała się przyjacielska, tak teraz nie mają ze sobą żadnego kontaktu. To jednak nie koniec rewelacji.

Beata Tyszkiewicz uchodzi za jedną z najważniejszych aktorek swojego pokolenia. Na jej dorobek artystyczny składa się wiele ról na małym i dużym ekranie w produkcjach takich jak "Noce i dnie" czy "Wszystko na sprzedaż". Z kolei młodsi widzowie mogą kojarzyć ją z "Tańca z Gwiazdami", w którym w latach 2005-2017 zasiadała w jury.

Zobacz wideo Iwona Pavlović o formie Maffashion. Analizuje, z czego wynika "najsłabszy taniec"

Prawie 7 lat temu Beata Tyszkiewicz zakończyła karierę. Dlaczego zerwała kontakt z dawnymi znajomymi?

Aktorka przez długi czas zmagała się z problemami zdrowotnymi, lecz dopiero w 2017 roku po przebyciu rozległego zawału serca postanowiła zakończyć karierę. Wówczas zupełnie zniknęła z życia publicznego i przestała utrzymywać kontakt nawet z bliskimi przyjaciółmi. – W moim wieku z różnych względów, po części zdrowotnych, zmienia się styl życia, a w związku z tym charakter domu. Nie chciałabym obarczać nawet bliskich przyjaciół pewnym rozczarowaniem – tłumaczyła na łamach "Newsweeka".

To szczególnie zasmuciło Iwonę Pavlović, z którą przez wszystkie te lata zasiadała w jury tanecznego show. W rozmowie z ShowNews wyznała, że brakuje jej koleżanki i kilkukrotnie próbowała nawiązać z nią kontakt, lecz bezskutecznie, dlatego ostatecznie postanowiła uszanować jej decyzję. – Beatka nie chce się z nikim kontaktować, więc ja też nie mogę być upoważniona do tego, żeby cokolwiek mówić na ten temat. Nie chce mieć kontaktów i ma do tego prawo – twierdziła wówczas. Tym razem zaskoczyła kolejnym osobistym wyznaniem na temat damy polskiego kina.

Kiedyś zasiadały razem w jury, dziś nie mają kontaktu. Pavlović wprost o relacji z Tyszkiewicz

Po premierze kolejnego odcinka 27. edycji "Tańca z Gwiazdami" Pavlović udzieliła krótkiego wywiadu portalowi Kozaczek.pl, w którym została zapytana o to, czy tęskni za Tyszkiewicz. Jej odpowiedź wywołała spore zaskoczenie. – Oczywiście nie tęsknię w jury. To jest to, o czym mówiliśmy, jest inny skład, karawana jedzie dalej – powiedziała z przekonaniem. Szybko jednak postanowiła sprostować swoją wypowiedź, dodając, że aktorka jest jej bliska jako człowiek i wiele jej zawdzięcza. – Chyba tęsknię za Beatą jako Beatą, to jest fantastyczna kobieta, cudowny człowiek – wyznała, mówiąc, że to ona nauczyła ją "jak sobie radzić z popularnością czy w życiu".

Jednocześnie przyznała, że ubolewa nad tym, że ich kontakt jest znikomy, lecz wciąż podtrzymuje, że nie będzie ingerować w jej decyzje. – Chyba tego mi najbardziej brakuje, tym bardziej że Beatka się całkowicie wycofała. Nie szukam z nią kontaktu, jest śladowy, SMS-owy, na zasadzie myślę, jestem, koniec – ujawniła. Na zakończenie wyjaśniła jeszcze, że choć przez wiele lat łączyła ich praca, to prywatnie nie były tak blisko, jak wielu śmiało przypuszczać. – Nie mogę powiedzieć, że Beatka była moją przyjaciółką, ponieważ Beatka mieszkała w Warszawie, ja w Olsztynie, więc nie spotykałyśmy się często, ale w moim sercu będzie zawsze – skwitowała Pavlović.

2024-04-16T12:03:32Z dg43tfdfdgfd