WYSZłO, ILE MA EMERYTURY. PADłA KONKRETNA KWOTA

Krystyna Janda jest jedną z najbardziej znanych polskich aktorek. Od lat występuje na deskach teatrów i przed kamerą. Okazuje się, że świadczenia 71-latki wcale nie są wysokie.

Krystyna Janda wciąż jest aktywna zawodowo. Po raz pierwszy w dużej roli wystąpiła przed kamerą w 1976 roku w filmie "Człowiek z marmuru" w reżyserii Andrzeja Wajdy. Zagrała także m.in. w filmie "Mefisto", który został nagrodzony Oscarem, "Rysiu", "Żółtym szaliku" czy "Zwolnionych z życia". Oprócz tego jest założycielką i prezeską Fundacji Krystyny Jandy na rzecz Kultury oraz od lat związana jest z teatrem.

Mimo swojego dorobku artystycznego artystka wcale nie otrzymuje wysokiego świadczenia emerytalnego. Do informacji na temat emerytury gwiazdy dotarł "Super Express".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wiadomo, ile emerytury dostaje Krystyna Janda

Jak podaje "Super Express", na konto Krystyny Jandy co miesiąc wpływa kwota 2 tys. zł emerytury. Oprócz tego artystka otrzymuje wynagrodzenie za prowadzenie fundacji i dwóch teatrów. Od pewnego czasu 71-latka jest również twarzą własnej linii kosmetyków, co także jest źródłem dodatkowego przychodu.  

Warto też wspomnieć, że Krystyna Janda wciąż jest aktywna zawodowo. Kilka dni temu w Teatrze Telewizji wyemitowano jej monogram "Zapiski z wygnania".

Zobacz także:

Nie każdy wie, że ma synów. Unikają rozgłosu jak ognia

Jakie emerytury mają inne gwiazdy?

"Super Express" dotarł także do innych danych dotyczących emerytur gwiazd. Ujawniono wysokość świadczeń m.in. Marylli Rodowicz i Marka Piekarczyka.

"Maryla Rodowicz mówi o emeryturze 1670 zł. Po waloryzacji wzrosła do 1917 zł, czyli mamy tu zysk rzędu 247 zł miesięcznie" - podano w "Super Expressie".

Czytaj także: Skandaliczny komentarz na profilu Jandy. Zdemaskowała autora

Z kolei Marek Piekarczyk nie zdecydował się na przejście na emeryturę z prostego powodu. Jego świadczenie byłoby zaskakująco niskie. Po waloryzacji wynosiłoby jedynie 8,90 zł.

"Nigdy nie będę na emeryturze, może dlatego, że nie płacę składek na fundusze emerytalne. Płacę natomiast składki do ZUS. Niedawno dostałem zawiadomienie, że jeśli teraz przeszedłbym na emeryturę, to wypłacano by mi co miesiąc 7 zł i 77 gr. Oprawiłem ten list w ramkę i powiesiłem na ścianie" - wyznał kilka lat temu w wywiadzie dla "Party".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Czytaj także:

Wyznała, ile dostaje emerytury. Kwota może zwalić z nóg

Taką emeryturę ma Dowbor. Nie może narzekać

Narożna martwi się emeryturą. Ma plan na przyszłość

2024-05-08T10:28:44Z dg43tfdfdgfd