PRZYJACIEL JOE BIDENA ZWRóCIł SIę DO PREZYDENTA USA. "NADSZEDł CZAS"

"Nadszedł czas, aby zachował godność, na jaką zasługuje i opuścił scenę pod koniec tej kadencji" - pisze Thomas Friedman, felietonista "The New York Times", który jest przyjacielem Joego Bidena. Ceniony dziennikarz wyznał, że oglądanie debaty między obecnym prezydentem a Donaldem Trumpem doprowadziło go do płaczu.

Thomas Friedman jest felietonistą "The New York Times" od 1981 r. Podczas swojej dziennikarskiej kariery zdobył trzy razy nagrodę Pulitzera. Teraz w swoim najnowszym felietonie namawia Joe Bidena do rezygnacji z wyścigu po fotel prezydenta USA. Jak sam napisał, robi to ze smutkiem, gdyż Biden jest jego przyjacielem od 2001 r., gdy razem byli w Afganistanie i Pakistanie po atakach z 11 września.

Friedman na początku swojego tekstu wyznaje, że oglądanie debaty pomiędzy Bidenem a Trumpem doprowadziło go do płaczu. "Nie pamiętam bardziej przejmującego momentu w amerykańskiej polityce w trakcie kampanii prezydenckiej w moim życiu, właśnie z powodu tego, co się okazało: Joe Biden, dobry człowiek i dobry prezydent, nie powinien ubiegać się o reelekcję" — ocenia.

"Rodzina Bidenów i zespół polityczny muszą szybko się zebrać i odbyć najtrudniejszą z rozmów z prezydentem, rozmowę pełną miłości, jasności i determinacji" — kontynuuje felietonista "The New York Times". Jego zdaniem, aby powstrzymać Trumpa przed wygraną, Joe Biden musi ogłosić swoją rezygnację z walki o prezydenturę.

Jego zdaniem potencjalni kandydaci na zastąpienie Bidena muszą przedstawić to, czego ani Biden, ani Trump nie pokazali podczas debaty — "przekonujący opis tego, gdzie jest teraz świat i przekonującą wizję tego, co Ameryka może i musi zrobić, aby nadal mu przewodzić — moralnie, ekonomicznie i dyplomatycznie".

"Młodszy Biden mógłby być takim przywódcą, ale czas w końcu go dogonił"

Friedman zauważa, że świat obecnie stoi przed jednymi z największych zawirowań w historii i wymienia rewolucję związaną ze sztuczną inteligencją oraz zmiany klimatu.

"Jeśli kiedykolwiek istniał czas, w którym świat potrzebował Ameryki w najlepszym wydaniu, kierowanej przez najlepszych, to właśnie teraz — ponieważ stoją przed nami wielkie niebezpieczeństwa i możliwości. Młodszy Biden mógłby być takim przywódcą, ale czas w końcu go dogonił. I to było boleśnie i nieuchronnie oczywiste w czwartek" — ocenia.

"Do tej pory byłem gotów dać Bidenowi szansę, ponieważ w czasach, gdy konfrontowałem się z nim jeden na jednego, uważałem, że jest w stanie sprostać temu zadaniu. Najwyraźniej już nie jest. (...) Nadszedł czas, aby zachował godność, na jaką zasługuje i opuścił scenę pod koniec tej kadencji" — przekonuje amerykański dziennikarz.

"Jeśli to zrobi, zwykli Amerykanie będą chwalić Joe Bidena za to, że zrobił to, czego Donald Trump nigdy by nie zrobił: postawił kraj przed sobą" — dodaje.

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-06-28T17:16:37Z dg43tfdfdgfd