ŚNIEżKA – BABIA GóRA – RYSY. TRZY SZCZYTY W JEDEN DZIEń. WYWIAD Z MATEUSZEM CYRWUSEM

Mateusz Cyrwus, znany ze swojego zaangażowania w akcje charytatywne i sportowe wyzwania, podjął się niesamowitego zadania – zdobycia trzech najwyższych szczytów w Polsce w ciągu jednego dnia. W wywiadzie dla Strony Podróży opowiedział o swoich przygotowaniach, przebiegu wyzwania oraz motywacjach. Przeczytajcie, jak wyglądała ta niezwykła przygoda.

Pasja do sportu i pomagania

Mateusz Cyrwus, niespełna 30-letni mieszkaniec Podhala, jest fizjoterapeutą i trenerem. Jego praca to nie tylko pomoc innym w osiąganiu lepszej formy fizycznej, ale także realizowanie własnych sportowych pasji. Mateusz nie stroni od ekstremalnych wyzwań ani od udziału w akcjach charytatywnych. Jednym z jego najbardziej wymagających osiągnięć było przebiegnięcie Polski w ramach pomocy dla małej Kamilki, co szeroko relacjonowała między innymi Gazeta Krakowska: Mateusz Cyrwus w 13 dni przebiegł cała Polską — od morza aż po Rysy. Wszystko, by pomóc chorej Kamilce

Mateusz Cyrwus od lat łączy swoją pasję do sportu z chęcią pomagania innym. Jego codzienność to nie tylko treningi i praca jako fizjoterapeuta, ale także angażowanie się w różnorodne inicjatywy społeczne. Przebiegnięcie Polski na rzecz Kamilki było jednym z takich wyzwań, które pokazało, jak wielką determinację i zaangażowanie posiada Mateusz. „Aktywność fizyczna i pokonywanie kolejnych celów to moja pasja” – mówi w wywiadzie.

Czytaj też: Rysy – poznaj najlepsze szlaki na wycieczkę. Co spakować na wędrówkę i czy są to trasy dla każdego?

Wyzwanie trzech szczytów

Kolejnym niezwykłym przedsięwzięciem Mateusza było zdobycie trzech najwyższych szczytów w Polsce w ciągu jednego dnia. Trasa biegu obejmowała Śnieżkę, Babią Górę i Rysy – najwyższe szczyty w Karkonoszach, Beskidzie Żywieckim i Tatrach. Mateusz opowiada, jak wyglądały przygotowania do tego wyzwania oraz sama realizacja.

– Wybrałem te szczyty, bo są to najwyższe punkty w trzech różnych pasmach górskich w Polsce. Nie był to przypadkowy wybór. Każdy z tych szczytów ma dla mnie wyjątkowe znaczenie i zdobycie ich w ciągu jednego dnia było ogromnym wyzwaniem, zarówno fizycznym, jak i logistycznym – wspomina Mateusz.

Przygotowania i realizacja wyzwania

Przygotowania do zdobycia trzech szczytów były intensywne. Mateusz musiał zadbać nie tylko o formę fizyczną, ale także o logistykę całego przedsięwzięcia. „Każdy dzień treningu był krokiem w stronę realizacji tego celu. Bieganie po górach, treningi siłowe, a także planowanie trasy i analizowanie prognoz pogody – wszystko to miało ogromne znaczenie” – mówi Mateusz.

Startując w środku nocy, Mateusz wyruszył na Śnieżkę. Kolejnymi przystankami były Babia Góra i Rysy. Opowiada, jak przebiegała cała trasa:

Spakowałem się, zarezerwowałem nocleg w Karpaczu, aby być jak najbliżej Śnieżki. Pobudka była o trzeciej w nocy. Każdy etap był dokładnie zaplanowany, aby jak najlepiej wykorzystać czas i uniknąć problemów na trasie.

Dzięki determinacji, precyzyjnemu planowaniu i odpowiednim przygotowaniom, Mateusz Cyrwus zdołał zdobyć trzy najwyższe szczyty w Polsce w ciągu jednego dnia, co jest niesamowitym wyczynem i inspiracją dla wielu.

Rozmowa z Mateuszem Cyrwusem

W wywiadzie dla Strony Podróży Mateusz opowiada o swoich doświadczeniach, wyzwaniach, z jakimi się zmierzył, oraz satysfakcji płynącej z osiągnięcia tego niesamowitego celu. Zachęcamy do lektury pełnego wywiadu, aby poznać bliżej tę fascynującą historię.

Strona Podróży: Cieszę się, że zgodziłeś się na rozmowę. To naprawdę niezwykłe, czego dokonałeś. My w redakcji jesteśmy pod wrażeniem. Czy mógłbyś na początek przedstawić się naszym czytelnikom? Kim jesteś i czym się zajmujesz?

Mateusz Cyrwus: Jestem fizjoterapeutą, trenerem i sportowcem amatorem, choć z zacięciem do wyższych aspiracji. Mam prawie trzydzieści lat, a skończyłem studia z fizjoterapii na Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej. Prowadzę własną działalność, więc na co dzień jestem związany ze sportem zarówno jako sportowiec, jak i trener. Pomagam ludziom dbać o formę i zdrowie, zarówno w kontekście rehabilitacji, jak i odchudzania.

SP: Skąd wzięła się u ciebie pasja do takich ekstremalnych wyzwań?

MC: Lubię łamać stereotypy i wychodzić poza szablon. Chodzi o to, żeby kreować swoją rzeczywistość i robić wszystko po swojemu, zamiast odtwarzać coś po kimś.

SP: Jak zaczęła się Twoja przygoda z górami?

MC: Zacząłem biegać po asfalcie, ale szybko mi się to znudziło. Po około dwóch latach solidnych treningów zacząłem biegać po górach. Pierwsze wyjście na Kasprowy Wierch czy Morskie Oko sprawiło, że już tam zostałem. Z czasem bieganie po górach też przestało wystarczać, więc pojawiły się wyzwania.

SP: Opowiedz, jak przebiegało to niedzielne wyzwanie

MC: Zacząłem od Śnieżki. W sobotę zarezerwowałem nocleg w Karpaczu, a w niedzielę o trzeciej rano rozpocząłem bieg na Śnieżkę. Góra-dół zajęło mi to godzinkę i dwadzieścia sześć minut. Następnie pojechałem do Babiej Góry, co zajęło mi około pięciu godzin. Na Babiej Górze warunki były trudne ze względu na silny wiatr. Później pojechałem na Rysy. Niestety, po drodze utknąłem w korku z powodu wyścigu kolarskiego, ale ostatecznie na Rysy wszedłem około godziny siedemnastej.

SP: Ile ci to wszystko zajęło czasu?

MC: Całość zajęła mi trzynaście godzin i trzydzieści minut. Liczyłem czas od startu na Śnieżkę do momentu, kiedy wszedłem na Rysy. Potem przestałem liczyć, bo wyzwanie polegało na zdobyciu tych trzech szczytów.

SP: Jak przygotowywałeś się do tego wyzwania? Czy masz jakiś specjalny trening?

MC: Cały rok jestem w formie. Prowadzę treningi siłowe i biegam po górach. Mieszkam blisko Tatr, więc mam stały dostęp do górskich szlaków. Tygodniowo staram się robić około 100 km biegania.

SP: Które z Twoich wyzwań było najtrudniejsze do tej pory?

MC: Najtrudniejszym wyzwaniem był bieg przez całą Polskę, z Jastrzębiej Góry na Rysy. Był to bieg charytatywny dla małej dziewczynki, Kamilki, która potrzebowała pomocy. To było 725 km w 13 dni, co wymagało codziennie biegania około 60 km.

SP: To naprawdę imponujące, co zrobiłeś. Takie wyzwania z pewnością są inspiracją dla wielu osób. Bardzo dziękuję za rozmowę.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Podróży codziennie. Obserwuj Stronę Podróży!

Zobacz też: QUIZ: Karkonosze to prawdziwa perła Sudetów. Miejsce pełne legend i zachwycających krajobrazów. Sprawdź, co wiesz o tych górach!

Źródło: własne

2024-07-05T10:10:42Z dg43tfdfdgfd