DANCEWICZ ZOSTAłA WYRZUCONA ZE STUDIóW. SZTURMEM WDARłA SIę DO BRANżY FILMOWEJ

Zanim Renata Dancewicz stała się sławną aktorką, musiała przebić się przez szklany sufit. Wszystko za sprawą niepowodzenia, które miało przekreślić jej szanse na karierę aktorską, a paradoksalnie sprawiło, że osiągnęła ona ogromny sukces.

Renata Dancewicz marzyła o tym, by zostać aktorką, lecz nieszczególnie było jej po drodze z nauką. Sama zainteresowana wielokrotnie podkreślała, że nie była pilną studentką, w przeciwieństwie do swojej koleżanki Izy Kuny, która po zakończeniu studiów długo próbowała przebić się do branży filmowej. Dancewicz udało się to dużo szybciej, mimo iż nie ukończyła Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi.

Zobacz wideo Po przesłuchaniu do "Zmierzchu" chciał rzucić aktorstwo. Reżyserka musiała go bronić

Została wyrzucona po dwóch latach nauki przez Juliusza Machulskiego, który nie wróżył jej świetlanej kariery. To zdarzenie zadziałało na aktorkę niczym kubeł zimnej wody. Wiedziała, że musi udowodnić wykładowcy, że nie ma racji. "Myślę sobie, że gdybym skończyła szkołę po bożemu, nie byłabym dziś aktorką, bo jestem zbyt leniwa. Przez to, że Machulski mnie wyrzucił i powiedział, że nie nadaję się do tego zawodu, postanowiłam udowodnić, że jest inaczej. Mam naturę lesera i wiele rzeczy sobie odpuszczam. Ale nie wtedy, gdy ktoś chce stanowić o moim życiu. 'Tak? To ja wam jeszcze pokażę!'" - mówiła w wywiadzie dla "Twojego stylu".

Prawdziwa natura Renaty Dancewicz dawała o sobie znać już dużo wcześniej — aktorka zawsze miała sporo do powiedzenia i nie obawiała się tego, że zostanie oceniona za swoje poglądy. "Wyleciałam z opinią osoby niepokornej, która buntuje innych, zamiast się uczyć" - relacjonowała. Choć nie skończyła studiów, szybko zrobiła karierę na dużym ekranie. Najpierw chciała jednak zarobić parę groszy. Udała się więc do pracy do Norwegii, a po powrocie pracowała jako listonoszka. Na ekranie zadebiutowała w 1993 roku w filmie Feliksa Falka "Samowolka". W następnych latach zaczęły spływać do niej kolejne propozycje ról w "Diabelskiej edukacji", "Deborah" czy "Pułkowniku Kwiatkowskim".

2024-04-26T14:32:34Z dg43tfdfdgfd