DAWID PODSIADłO ROZBROIł NA KONCERCIE SZCZEROśCIą. JEDNA FANKA MOżE MU TEGO NIE WYBACZYć...

Dawid Podsiadło to jeden z najpopularniejszych artystów w naszym kraju. 31-latek bez problemu potrafi zapełnić Stadion Narodowy, a kilka miesięcy później inne duże hale w Polsce. Widownia kocha jednak nie tylko jego piosenki, ale także i niepowtarzalną osobowość. Zresztą podczas ostatniego swojego występu w Chorzowie muzyk udowodnił, że szczerość i dystans to coś, co ludzie w nim po prostu uwielbiają.

Przeczytaj też: „Jedzą coraz gorzej”. Lara Gessler gorzko podsumowuje sposób odżywiania Polaków

Dawid Podsiadło rozbroił chorzowską publiczność

W ubiegły weekend Dawid Podsiadło dał koncert w Chorzowie. Zgromadzona publiczność mogła nie tylko posłuchać wokalnych umiejętności wokalisty, lecz także zaproszonych przez niego gości. Na scenie pojawili się między innymi Artur Rojek, Vito Bambino czy Ralph Kamiński. Zorganizowano również połączenie live z Taco Hemingway’em, który w tym samym czasie koncertował na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Też chciałabyś zaśpiewać z Dawidem na scenie? Nie ty jedyna. Pewna fanka podczas śląskiego koncertu zwróciła się do artysty z tłumu i błagalnie wykrzyczała, by ten pozwolił jej wspólnie odśpiewać piosenkę. Co na to Podsiadło? Odpowiedział – oczywiście w swoim stylu.

Nie, nie zaśpiewamy razem, ale to jest moja wina. Sorry. Ja po prostu nie chcę. Spokojnie, to nie chodzi o ciebie. Ja po prostu na maksa lubię sam śpiewać. Może następnym razem – wyjaśnił Dawid.

Oczywiście publiczność zareagowała śmiechem. W sieci można było również znaleźć wiele komentarzy w klimacie „Jak go nie lubić”, czy „cały Dawid”.

Fanka pewnie mu tego nie zapomni…

Przeczytaj też: Julia Kamińska miała zdrowotne problemy. Teraz apeluje do fanów

2024-06-26T12:25:55Z dg43tfdfdgfd